no wiedz juz niekturzy wiedza gdzie jest ta wiocha ja proponuje wyjazd w piatek po zajeciach albo troszke pozniej zeby skoczyc do domku po jakasz szame i namiocik zreszta mozna spac pod gołym niebem i podziwiac niebo gorzej jak spadnie deszcz jak to wypali to bedzie jazda na całego tylko zeby koział nam nie zjebał tego wyjazdu bo on zdolniacha jest |