kawał hihi |
Idzie sobie e^x przez pustynię, patrzy, a tam w popłochu wszystkie funkcje uciekają. Zastanawia się co się dzieje, zatrzymuje się i słyszy: - Uciekaj, tam jest Wielka Różniczka! - Ja się nie boję, jestem e^x ! e^x poszło dalej i rzeczywiście - widzi Wielką Różniczkę. Wielka Różniczka mowi: -e^x, czemu nie uciekasz? -Bo ja jestem e^x i się Ciebie nie boję - Ale ja różniczkuję po y! |